Spotkanie na lotnisku w Warszawie i wylot do Pakistanu.

Transfer do hotelu w Islamabadzie. Jeśli przylecimy rano to będzie  czas na zwiedzanie – Meczet Faisal, punkt widokowy Daman-E-Koh, Raja Bazar. Nocleg w hotelu Holiday Inn.

O poranku wyruszymy dalej naszym busem wgłąb gór do miejscowości Kastora gdzie przesiądziemy się na jeepy by dalej kontynuować do osady Tarashing położonej u wylotu Doliny Rupal. Przejazd około 7 h Nocleg w namiotach na wysokości 2900 m.

Pierwszy dzień prawdziwego trekkingu do przejścia mamy około 10 km co zajmie nam około 7 h. Będziemy szli wspaniałą doliną Rupal pod południową ścianę Nanga Parbat nazywaną też Rupal Face. To nie zwykła ściana ma wysokości około 4,5 km i uważa na jest za jedną z największych ścian górskich na świecie jeżeli nie największą. Nocleg w namiotach na wysokości 3600 m.

Dzisiaj kontynuujemy nasz trekking Doliną Rupal, do przejścia mamy nie długi odcinek ale zajmie nam on około siedmiu 8 h ze względu na dość niewygodną ścieżkę którą musimy się przedostać do kolejnego przystanku. Trasę będzie nam umilać fantastyczny widok na południową ścianę Nanga Parbat. Zdobywamy też niezbędną aklimatyzację. Nocleg w namiotach na wysokości 3650 m.

To już trzeci dzień trekkingu i aklimatyzacja powinna robić już dobrą robotę pora więc przekroczyć wysokość 4 000 m w naszej drodze przełęcz. Naszym celem będzie baza Mazeno na wysokości 4200 m. To też pozostaniemy na nocleg w naszych namiotach. Czas przejścia to 5 h a odległość 5 km.

Cały czas musimy bardzo powoli zdobywać wysokość aby zaaklimatyzować się do pokonania tej wysokiej przełęczy która cały czas przed nami. Dziś więc do pokonania mamy kolejne 5 km i zajmie nam to około 6 h. Po osiągnięciu górnej bazy Mazeno mu że będziemy musieli trochę odpocząć przed planowanym na następny dziej dzień przejściem przełęczy. Nocleg w namiotach na wysokości 4800 m.

Wystartujemy wcześnie rano aby podejść do góry 600 m i osiągnąć siodło Przełęczy Mazeno 5399 m n.p.m. Z przełęczy fantastyczne panoramy na Doliny Rupal oraz Diamir.  Po krótkim odpoczynku rozpoczniemy nasze zejście stromo w dół na Lodowiec Loiba. Będziemy tu wspomagać się linami poręczowymi. Na nocleg zejdziemy na wysokości 4250 m gdzie rozbijemy nasze namioty.

Ponieważ następnego dnia czeka nas kolejna Przełęcz ten dzień poświęcimy na odpoczynek i regenerację. Nie powinniśmy się jednak nudzić gdyż będzie można pospacerować po okolicy polując na ciekawe fotki czy też filmiki. Nocleg w namiotach na wysokości 4250 m.

Startujemy wcześnie rano na kolejną wysoką Przełęcz ale już nieco łatwiejsza technicznie. Niemniej czeka nas około tysiąc metrów podejścia. Z przełęczy kapitalny widok na Dolinę i lodowiec Diamir a co za tym idzie trasę którą obecnie najwięcej wypraw próbuje zdobyć szczyt Nanga Parbat. Po zejściu do doliny rozbijamy nasze obozowisko. Nocleg w namiotach.

Mamy cały dzień na to żeby wzdłuż lodowca podejść do góry i dotrzeć do Diamir base camp pod ścianami Nanga Parbat. To właśnie tutaj obozu ją himalaiści próbujący zdobyć ten trudny Ośmiotysięcznik. Diamir face jest obecnie najpopularniejszą trasą wspinaczkową na naszą górę. Po zrobieniu setek zdjęć i filmików wracamy po południu do naszego obozowiska. Nocleg w namiotach

W tym dniu czeka nas kilkugodzinne zejście  do Doliny Sair. Zatrzymamy się na wysokości ok 2800 gdzie ustawimy nasz obóz. Nocleg w namiotach

Wracamy do Doliny Indusu tu wciętej głęboko pomiędzy północny kraniec Himalajów i Hindukuszu. Zejście do mostu Halal i jeep do Gonar miejscowości położonej na zboczach Himalajów w Dolinie Indusu. Nocleg guest house

Wcześnie rano jedziemy fragmentem Karakorum Highway do miejscowości Raikot gdzie przesiadamy się na jeepy i ruszmy dalej nimi (mrożącą krew w żyłach) wysokogórską drogą do osady Tato. Stad jeszcze około 3 godzin pieszo do pięknej miejscówki nazwanej Baśniowe Łąki (Fairy Meadows). Na nocleg zatrzymujemy się w czymś w rodzaju górskiego schroniska. Pokoje 2 osobowe zwykle.

Nad ranem ruszymy Doliną Raikot w stronę północnych zerw i lodowców Nanga Parbat znanych jako Raikot Face. Najpierw przez piękne sosnowe lasy a potem wąską ścieżką na bocznej morenie ogromnego lodowca dotrzemy do Base Camp na wysokości 4 tyś. metrów. Powrót do naszej bazy w Fairy Meadows tą samą trasą. Nocleg w schronisku.

To był nasz ostatni nocleg pod Nanga Parbat. Dziś zostało nam zejście doliną do wioski Tata (ok 3 godzin) i potem emocjonujący zjazd jeepami do miejscowości Naran gdzie nocleg w Hotelu.

Powoli zbliżamy się do końca naszej wyprawy. Tego dnia pojedziemy na południowy zachód Doliną Indusu w stronę Islamabadu. Na osadę pożegnania z wielkimi górami przez cały czas będą nam towarzyszyć wspaniałe widoki. Nocleg w hotelu w Islamabadzie.

Dzień rezerwowy. Jeśli udało nam się zakończyć program w dniu poprzednim dziś mamy czas na zwiedzanie stolicy.  Jako wycieczki fakultatywne możemy się wybrać na przykład do Taxili, obiektu archeologicznego położonego ok 30 km od Islamabadu. To pozostałości dawnego miasta i centrum buddyzmu gdzie znajdziemy świątynie pochodzące z VI stulecia. Taxila była usytuowana w miejscu gdzie spotykały się odwieczne szlaki handlowe łączące Chiny, Indie, Azję Centralną i Europę. Nocleg w hotelu.

W godzinach porannych transfer na lotnisko i wylot do Polski. Lądowanie w Warszawie i zakończenie programu.